WIADOMOŚCI

Steiner: zatrudnienie Grosjeana bardzo nam pomogło
Steiner: zatrudnienie Grosjeana bardzo nam pomogło
Szef zespołu Haas, Gunther Steiner, twierdzi że zatrudnienie jednego z czołowych zawodników w stawce, Romaina Grosjeana, pomaga jego ekipie zatrudniać uzdolnionych pracowników.
baner_rbr_v3.jpg
Amerykański zespół tworzony przez współwłaściciela ekipy Nascar oraz biznesmena, który dorobił się na sprzedaży obrabiarek CNC, zadebiutuje w tym roku w Formule 1 przy mocnym wsparciu ze strony Ferrari.

W wywiadzie dla Sky Sports Steiner stwierdził, że początkowo jego ekipa miała jednak spore trudności w przekonywaniu do siebie pracowników, którzy obawiali się iż zespół ten podzieli losy Caterhama czy Marussi.

„Ciężko jest przyciągać do siebie ludzi i budzić zaufanie po tym jak kilka ekip wypadło z tego biznesu w minionym roku” mówił.

„Przekonywanie ludzi stanowiło więc moje największe wyzwanie, ale podpisanie kontraktu z Romainem bardzo w tym pomogło, gdyż ludzie uważali, że jeżeli Romain Grosjean- jeden z najlepszych kierowców F1- dołącza do zespołu, to powinien on wiedzieć co robi, gdyż jest w tym biznesie od dłuższego czasu i musiał wykonać swoje własne due diligence.”

„Potem sporo dobrych ludzi złożyło do nas aplikacje o pracę.”

Steiner zaprzeczył jednak jakoby do jego zespołu miały dołączyć jakieś głośne nazwiska, w tym Rob Smedley, który pod koniec minionego roku był łączony z ekipą Gene Haasa.

„Dołączają do nas uznani ludzi, ale żadne wielkie nazwiska. Nie ma wśród nich żadnego Adriana Neweya.”

Steiner dodał, że jego ekipa celuje w Q2 i zdobycz punktową już podczas pierwszego wyścigu sezonu w Australii.

„Zaczniemy produkować auto w połowie stycznia, na początku stycznia wykonamy testy zderzeniowe i potem zaczniemy składać bolid.”

„Mamy nadzieję, że uda nam się nim wyjechać na tor dzień przed rozpoczęciem testów.”

Odnośnie spekulacji dotyczących malowania nowego bolidu, Steiner przekonuje, że decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
elin

05.01.2016 15:26

0

„Przekonywanie ludzi stanowiło więc moje największe wyzwanie, ale podpisanie kontraktu z Romainem bardzo w tym pomogło, gdyż ludzie uważali, że jeżeli Romain Grosjean- jeden z najlepszych kierowców F1- dołącza do zespołu, to powinien on wiedzieć co robi, gdyż jest w tym biznesie od dłuższego czasu i musiał wykonać swoje własne due diligence.” Alonso jest w tym biznesie jeszcze dłużej, a jednak pokazał, że kierowca nie do końca wie w co się pakuje ...


avatar
gedzior

05.01.2016 22:09

0

@1 Tak jak nikt nie podejrzewa że Haas będzie w 2016 w pierwszej dziesiątce , tak nikt nie podejrzewał że McLarena w 2015 w pierwszej dziesiątce nie będzie...


avatar
elin

06.01.2016 00:06

0

@ 2. gedzior Prawda. Chociaż ... może zaskoczy nas pozytywnie forma Haasa ... W co raczej wątpię, ale zobaczymy. Na razie widzę ich jedynie w walce z Manorem na końcu stawki.


avatar
Szynnal

06.01.2016 09:14

0

Oj żebyście się nie zdziwili, jak bolidy Haasa będą łykały sobie Alonso na trasie ;)


avatar
elin

06.01.2016 16:14

0

@ 4. Szynnal Chętnie się zdziwię ;-). Ale jakoś nie wierzę, że Haas będzie tak szybki, a McLaren utknie na bolidzie podobnym do tego z 2015 ... Alonso by chyba nerwicy dostał, podobnie jak Ron i całe Woking ;-).


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu